wtorek, 10 lutego 2009

Dobre nowiny (cz.1)

Dobre nowiny spłynęły do mnie jednego dnia :) Zestawy gratulacyjno -powitalne zaczęłam przygotowywać już dawno, na zaś ;) aż niepodobne do mnie :) Zielony komplet dla Bartusia dotarł już do jego rodziców. Także fotki przedstawiam (takie ciemne i nocne, no ale cóż..):




11 komentarzy:

Będzie mi miło, gdy napiszecie, czy się dobrze tu czujecie ;)