Ślubne LO

Witam serdecznie! Witam niedzielnie! 
Dziś w Galerii Papieru króluje Amor... Cóż to znaczy? Dla każdego coś innego, moją interpretację można zobaczyć poniżej, a inne na galeriowym blogu.

AMOR nieodzownie kojarzy się nam z miłością, ale jak wiemy, był to także psotnik i figlarz, więc swoją strzałą nie zawsze trafiał tam, gdzie rzeczywiście powinien. Moja praca na dziś jest więc potwierdzeniem tezy na to, że do prawdziwej miłości zewnętrzna ingerencja potrzebna nie jest. "Gdzie miłość na strunach duszy zagra, amor jest zbyteczny..." - tym cytatem i szarościami Aż nastanie świt oprawiałam jedno z ulubionych zdjęć ślubnych mojego brata i jego żony.

h

Poza papierami Aż nastanie świt, użyłam papier wizytówkowy, oraz wzbogaciłam jeden z papierów z kolekcji różanym szablonem stamperii (wypożyczonym od Ewci). Pojawiły się tu także piękne szydełkowe kwiatki (kolejny raz dziękuję za nie Eli) uzupełnione idealnie pasującymi do kolekcji Aż nastanie świt ćwiekami perłowymi Dolina Tęczy. Szare kwiatki Doliny Tęczy oraz papier brokatowy studio75 tworzą kolejne super pasujące detale.