Koleżanka niedawno poprosiła mnie o zrobienie notesu i kartki dla jej kuzynki z okazji 18-tych urodzin. "Monika lubi brąz i czerwień" - tylko tyle wiedziałam. U mnie z czerwienią różnie... więc wyszło jak wyszło :) wiśnie w czekoladzie :) (wiśni mało widać, czekolada wszystko oblała ;)) Notes z białymi czystymi stronami, karteczek ...hym..ponad 50.
Zostały mi skrawki więc dorobiłam zakładkę i bilecik do prezentu.
Zostały mi skrawki więc dorobiłam zakładkę i bilecik do prezentu.
Na zakładce wypróbowałam proszek do embossingu na gorąco!!!! Ale cudna zabawa!!!
komplecik rewelacja! mniam mniam ! :)
OdpowiedzUsuńSmakowity komplecik :) I gratuluję prezentu od Mirabeel!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNo komplecik urodzinowy pierwsza klasa :D
OdpowiedzUsuńI nie ma to jak wykorzystanie wszystkiego do ostatniego skrawka 8) - uwielbiam Cię za to :D :*
Przez Ciebie (bo "dzięki Tobie" to niestety nie mogę powiedzieć ahahaha) zachciało mi się czekolady... co prawda nie z wiśniami... ale takiej z orzechami... o mamooooooo :P
Fantastyczny komplecik.
OdpowiedzUsuńBoski komplecik, kolory cudne... palce lizać!
OdpowiedzUsuńzakochałam sie w tym kompleciuku... no wpadłam po same uchla oba ;D
OdpowiedzUsuń