środa, 18 lutego 2009

Spać....

Taaaa, spać... zamiast czuć wiosnę za rogiem, to ja ciągle jak niedźwiadek, który w sen zapaść nie może... Serio!!! Jak wieczorem idę spać, to się martwię, że zaraz będę musiała wstawać... niezłe mam kłopoty co?? ;) Czuję się gdzieś obok... dziwnie... codziennie się spóźniam na autobus... coś zapominam... na szczęście omamów (przynajmniej takich zidentyfikowanych) jeszcze nie mam.
Tu mój pomocnik w braku snu, złudnie śpi smacznie... pięknie, ale jednak złudnie, bo takie chwile trwają krótko bardzo... zwłaszcza noce mamy podzielone na wiele małych drzemek...


Głównie na zestawie : hmccaig-tous-2007; Copyright ©2007 by Holly McCaig Designs, LLC

* ***** *

A odbiegając od sennych tematów:
Dziękuję za wszelkie nagrody i wyróżnienia!!!
Jako, że to nie pierwsze takie wyróżnienie, nie będę ponawiać tu nazw wyróżnionych przeze mnie blogów - pisałam o tym TU.


Kolejna niespodzianka przyleciała hurtowo od Nutki, Mojego Zielonego Wzgórza, Oliwien, nirshya.dwbh .

W związku z otrzymaniem tej nagrody, zostałam zobowiązana by :
1. Wymienić 5 rzeczy od których jest się uzależnionym.
2. Nagrodę należy przyznać kolejnym 5 osobom, których blogi lubimy i często odwiedzamy.
więc:
Ad1. Od marzeń (1), od scrapowania (2), od kawy z mlekiem, a jak już pianka, to wypas (3), od gadania (4), najlepiej z fajnymi ludźmi, więc i od ludzi, zwłaszcza tych najbliższych (5). Tak na gorąco - pierwsze myśli ;)
Ad2. Posyłam nagrodę do: Kamilki, Mirabeel, Karoli, NowAlinki, Dorotus.
***
Ewcia zapodała mi jeszcze nie lada wyzwanie, muzyczne... Zabawa polega na tym, by odpowiedzieć na pytanie: Jaką piosenkę zabrałbyś na koniec świata/bezludną wyspę? Za jaką piosenką poszłabyś w siną dal? i jakie wspomina ona wywołuje? Ja jestem z tych ludzi, co nie potrafią mówić o muzyce... słyszę, czuję... a z mówienia, to wzdycham...
Najbardziej zawsze Doorsi i Morphine na mnie działali ;) Oraz wszelkie pozytywne klimaty reggae ;) Piosenki na trudne chwile, takie rozpogadzacze to Niebojka i Nie bój się deszczu .
I tyle, o wspomnieniach nie chcę pisać. Dalej też nikogo nie wywołam :) Chyba, że ktoś ma coś fajnego do powiedzenia - zachęcam ;) ja nie umiem ;)


No to pora spać...

10 komentarzy:

  1. Przez te jasne kolorki na scrapie drzemka wydaje sie być spokojna, przyjemna i długa :)) Fajne ujecie na zdjęciu jest z tym wesołym autkiem :)

    Poza tym również gratuluje wyróżnienia...i bardzo dziękuję za ten promyczek dla mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. wiem co czujesz - wieczne zmęczenie, ja też tak mam:)
    Pomocnik jest słodki:), scrap wyszedł taki spokojny i delikatny.
    Gratuluję wyróżnień:)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj, w dzień to w sumie nie można narzekać, czy drzemka jest długa czy krótka, to mam kochana dziecko, ale z nocami ma problemy :) Choć od kiedy nie śpi w łóżeczku zakratowanym jest ciut lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. myslałam że to real :)
    a tak na marginesie właśnie ide chyba też spac... matko jak mi oczy uciekaja:/

    OdpowiedzUsuń
  5. slodki Aniołek i super scrap ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Bea
    Dzieki za odwiedziny na blogu i pozostawienie milusiego komentarza ;) Twój synek na tym scrapie wyglada przeuroczo, scrap tez mi sie bardzo podoba !!! a ponadto tworzysz super rzeczy, te kompleciki dla dzieciaczków z ramkami sa słodziutkie !!! Z wielka przyjemnoscia wpisuje Cie na moja liste cudów!!! Pozdrawiam cieplutko i zycze spokojnych snow Tymusiowi

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy napiszecie, czy się dobrze tu czujecie ;)