zaraz, zaraz!!! najpierw sobie pogadam!!! Trochę się przeciągnęło, bo moi panowie postanowili wybudować dom. Tak, tak, DOM. Tymo uwielbia namioty wszelkie, więc tato postanowił mu zrobić poważniejszą budowlę. Jak widać na poniższych fotach sam zainteresowany był bardzo zaaferowany sytuacją. Budowa w toku... Malut śpi, a tato mu okno robi...
Ręka należy do mojego męża... zero znajomości uczestników zabawy, prawdziwe niezafałszowane losowanie wyłoniło karteczkę z napisem:
Uaaa! Taki dom to każdy by chciał ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje Nicktośko! :)
o jak miło :D akurat będzie urodzinowy prezencik, to pewnie z tej okazji los się do mnie uśmiechnął :D
OdpowiedzUsuńdziękuję!!!!
:)u mnie bardziej Werkę cieszą takie budowania niż Olka...Olek raczej się psoci i psuje:) A dla Nicktośki gratulacje:)
OdpowiedzUsuńkurcze ale domek niesamowity... jak byłam mała tez takie budowałam z bratem... eh aż się łezka w oku kręci :)
OdpowiedzUsuń