poniedziałek, 8 czerwca 2009

Byłam na ZLOCIE ;)

Zdecydowanie, hasło na sobotę było takie: mania scrapowania!!! Z Łodzi wybrałyśmy się we cztery (z Kami, Emi i Anią z Poddasza). Po drodze była Ikea i MEGA OBJAZDY!!!! (p0odziwiam Warszawiaków, że sobie radzą...) także ostatecznie się trochę spóźniłyśmy... Ale co tam - dotarłyśmy!!! Na fotce, którą zwędziłam Filce. siedzimy na samym przodzie! ;) A ten tłum za nami to tylko cześć zlotowiczów!!!!!! Szkoda, że nie wszyscy na fotkę przyszli!


Do atrakcji ZLOTU były m. in. pokazy, szkoda tylko, że pokazujących nie postawiono na jakimś piedestale.... bo słabo widziałam ;)

Finn w oparach alkoholu ;) Znaczy magia z tuszami alkoholowymi.
Karola zdobi domek - dla ptaszęcia ;)

A tu widać jak Emy i Kami ją podpatrują ;)
Świetnym pomysłem była wystawa!!!!! No po prostu cudo - dziękuję wszystkim, którzy zdecydowali się przynieść / przysłać swoje prace. Wspaniale było to wszystko na żywo zobaczyć. Scrapy, albumy oraz inne scrapowe wyczyny świetnych dziewczyn!!!! WOW!!! Uczta dla oczu!

Oglądając cudne albumy można było pogadać - Anai!!!! Ale miłych słów się od niej nasłuchałam!!!

Emy podziwia album (chyba Oliwiien).
A to jeden ze scrapów na konkurs scrappassion - CUDO!!! Mój faworyt - wygrał!!!!! Autorką jest mamami!!!! Ale skrzydła !!!
Jak widać, nawet na holu było dość tłumnie.

A wewnątrz to już istny ul!!!!! Tu poniżej szał na stoisku memorabilii!!! Dobrze, że sama zamówiłam przez net swoje papiery, bo na miejscu decyzji bym podjąć nie umiała!!!

Moniq75 jest autorką pięknych książek, a właściwie niszczenia książek w piękny sposób ;) = darowania im drugiego życia. Zrobiła też przecudny albumik na jeden z konkursów ogłaszanych na ZLOCIE i ... zwyciężyła. Na fotce ona wraz z KitiW, Kamilką i Anią z Poddasza podziwiają wygraną.

Na koniec zmęczony już Filemon - wciąż z maksymalną energią zachwyca się nad stempelkowym drobiem ;) Cudną minę do kolekcji Jolcinych min mam!!! hahah

Filko - dzięki za kolejny ZLOT!!! Pięknie było!!!
Niezapomniane wrażenia!!!! Cudne przeżycia!!!! Zakupy w realu, macanie cudności, a przede wszystkim ATMOSFERA I LUDZIE!!!!! Coś Wspaniałego!!!!
Ja osobiscie wyjątkowo się cieszę z poznania w realu Ciasteczka!!!! Ale ona cudna jest, absolutnie ciepła, pełna energii i uśmiechu!!! NIE MÓWIĄC O SIATCE PEŁNEJ PŁODÓW JEJ TALENTU ;)
***
Niebawem, w kolejnych postach jeszecze moje scrapy robione na ZLOTowe wyzwania. Nienagrodzone, ale dla mnie i tak ważne i cenne.

7 komentarzy:

  1. och jak było super poprzytulać się do Ciebie ;* ;* ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Z wzajemnością!!! mam nadzieję, że niebawem znów będzie okazja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście było bosssko. Ja się nie zdążyłam przytulić, ale nadrobię w przyszłym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jak ja sie ciesz z kazdego spotkania bylo milo szkoda ze tylko chwilke mogłysmy pogadac:)

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa umorduje za to zdjęcie ahhahahahha
    ale kurak fajny nie? hahahahahahha

    hahahahahahhaha

    ja się tuliłam nawet długaśno mmmmmmmmmm mogłaby tak spac :))))

    lowiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu kochana :*
    do zobaczenia niebawem :*

    OdpowiedzUsuń
  6. hhaha super relacja :*
    ciesz się ze mimo mojego nierozgarnięcia jednak na siebie wpadłyśmy :P
    :*******

    OdpowiedzUsuń
  7. super było pogadać choć chwilkę :D bardzo się cieszę z tego spotkania, bo jesteś jedną z tych osób, od których ciepło czuć nawet wirtualnie :D
    a za to zdjęcie to już w ogóle dziękuję ;) mam nadzieję, że się nie pogniewasz jak je troszkę podkradnę? ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy napiszecie, czy się dobrze tu czujecie ;)