Wszelkie urządzenia, roboty i film o WALLE'm i Ewie, i jeszcze inne różności robotowe, to coś, co (jak wiele innych rzeczy) fascynuje me dziecko. Gdy tylko zobaczyłam roboty - kształty z naszej maszynki wycinającej- widziałam już, że muszę ich użyć - idealnie pasowały do Tymkowej czapki :)
Zdjęcia Tymka zrobiła Kamilka.
Tymo robi miny do zdjęcia, a głowę zadziera na samolot, choć na scrapie jego miejsce zajęła rakieta wraz z małym kosmosem ;)
Tymo robi miny do zdjęcia, a głowę zadziera na samolot, choć na scrapie jego miejsce zajęła rakieta wraz z małym kosmosem ;)
JOBOT, bo na R sobie jeszcze czekamy ;)
Beatko, super scrap :) roboty świetnie "podrasowane" :)a tymkowi zrobic fotke "bez miny" - mistrzostwo świata, haha
OdpowiedzUsuńświetny! Taki pozytywnie optymistyczny :-). A Tymek ślicznie do zdjęć pozuje! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny!!!
OdpowiedzUsuńBeuś jak fajny robotowy scrapek! A Tymek jest tak do ciebie podobny...szczególnie kiedy robi minki-takie same jak ty:):)
OdpowiedzUsuńŚliczny scrap, a Tymek ma przesłodką buziulkę, taką do zacałowania :)
OdpowiedzUsuńJaki ten Twój Tymek do Ciebie podobny... no nie mogę oczu oderwać! o_O
OdpowiedzUsuńJak dwie krople wody...
buziol :*:*
so beautiful!
OdpowiedzUsuń