Ojć, ten albumik przeleżał swoje!!!! Zaczęłam go robić dawno temu, odłożyłam i.... zapadł się w szpargały. Nie mogłam znaleźć - nie mogłam skończyć. Na początku jesieni w związku z kolejną zamianą biurek w naszym domu szczęśliwie się odnalazł ledwie zaczęty albumik.Skończyłam go, ale jakoś nie pokazałam, bo był to czas gdy mój komp poszedł do serwisu (nadal nie wrócił). Dziś wpadł mi w oko, obfociłam i oto jest - pierwsze spotkanie Tymka z morzem.
Baza - scrapiniec
Papiery - ILS
Stemple, ćwieki - CraftMania (Viva)
I tyle. Ale od razu mówię, że za chwilę jeszcze jeden albumik lato wspominający pokażę ;)
Pozdrawiam odwiedzających i dziękuję za miłe słowa, które tu zostawiacie :D
Piękny! Fajnie popatrzeć na brykanie w falach, kiedy za oknem śnieg :)
OdpowiedzUsuń