Witam po kolejnej sporej przerwie na moim blogu, teraz już chyba ostatecznie zakończyłam wakacje i będę systematycznie pokazywała bieżące a także zaległe projekty. Dziś właśnie pokazuję ślubne pudełeczko zrobione dla koleżanki i drugie, w podobnej tonacji kolorystycznej, choć w mniejszym rozmiarze. Wnętrze tego drugiego ujawnię niebawem - O TU.
Młoda para to część wykrojnika - Cheery Lynn Frame Die, FRM138 "Wedding Vows":
Wnętrze wieczka także jest delikatnie ozdobione.
Zbliżenie na karty boczne:
***
Pozdrawiam i dziękuję za miłe komentarze :)
Świetne, delikatne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie ozdobione pudełeczko. :)
OdpowiedzUsuńSuper! Dla mnie takie pudelka to czarna magia
OdpowiedzUsuńŚliczne! Takie delikatne... :)
OdpowiedzUsuńPiękny - delikatny i romantyczny exploding box :))
OdpowiedzUsuńWow - są wspaniałe, niesamowicie delikatne, wspaniały pomysł :))
OdpowiedzUsuńŚliczne i bardzo pomysłowe <3
OdpowiedzUsuńcudowne!!
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad kupnem tego wykrojnika
teraz widzę że warto:)