poniedziałek, 4 marca 2013

SKARPOWISKOWY maraton

Tak nazwałam ten weekend, bo już właściwie od piątku, kiedy przyjechała do mnie Paulina zaczęłyśmy Skrapowsiko :) Zanim pojawi się relacja, chciałam na szybko pokazać nasze, mój i Pauliny, album-pamiętnik, z tego weekendu.
Mój album był silnie inspirowany albumem urodzinowym Agnieszki, Latarni Morskiej, a Pauliny - moim :)
Koreczki - pamiątka po after party ;)
 



W środku jest już sporo wpisów, ale ujawnię całość jak już wkleję zdjęcia.
Do zobaczenia niebawem!!

6 komentarzy:

  1. Ale super :) - podobają mi się bardzo

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ zazdroszczę takich twórczych spotkań! Ja w 9 miesiącu ciąży nie mam szans na takie wypady:(
    A albumy-pamiętniki - REWELACJA! czekam na więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Superowe już nie mogę się doczekać środka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra, to już widziałam. Dawaj zdjęcia hehe. Żartuję. Świetnie Wam te albumiki wyszły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, robię, robię posta.... ale mam dwójkę w domu chciejców :)

      Usuń
  5. Nastroje albumy, a koreczki bombowe :-)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy napiszecie, czy się dobrze tu czujecie ;)