Witam serdecznie! Mam ostatnio awersję kompową ;) Jakoś zebrać się, by tu usiąść, nie mogę:) Wracam jeszcze do niedzielnego święta, do Dnia Mamy i pokazuję kilka kartek.
Te poniżej specjalnie wykonane na warsztaty, które całą niedzielę prowadziłyśmy w Galerii Łódzkiej razem z Ewą z Nicnierobienia.
A tu jeszcze mały miks - relacja z naszych poczynań. Skromnie, bo fotki tylko z telefonu, ale widać, że frekwencja dopisywała, a nawet miałyśmy nadmiar chętnych. Dziękujemy za takie zainteresowanie!!!
Moje grupy robiły - exploding box, kartki, babeczki. A wszystko przy użyciu papierów z Galerii Papieru, tekturek ze Scrapińca oraz kwiatków i ćwieków z Craftmanii. Pozdrawiam i same dobre moce przesyłam. U nas remont i przeziębienia nas dopadły, ale humory dopisują. Miłego!
dałam ciała, że nie dotarłam, ale pewnie jeszcze nie raz będę miała okazję zobaczyć Was w akcji ;) Zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, szczególnie pierwsza!
OdpowiedzUsuńGratuluję udanych warsztatów! Coraz więcej zarażonych tą wspaniałą pasją!
Pozdrawiam
Warsztaty musiały być super.
OdpowiedzUsuńA karteczka jest bardzo urokliwa.
Pozdrawiam serdecznie.
piękne prace, warsztaty wyglądają na niezwykle pracowite :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Oj był cały dzień aktywny bardzo - po zeszłorocznej tego typu imprezie nawet się tego nie spodziewałam!! :)
UsuńSama chętnie bym wpadła na takie warsztaty z babeczek :)
OdpowiedzUsuńTylko dalekooo :(
Sliczne kartki. Jak fajnie tak sie spotkac razem :)
OdpowiedzUsuń