W sobotę przeżyłam szalone scrapowe chwile z Owieczką i ScrapButikiem na onlinowych warsztatach scrapowych. Zrobiłam blejtamik z bardzo świeżymi - drukowanymi dosłownie minuty przed kursem - zdjęciami Lili i jej prezentu urodzinowego. Spotkanie było wyjątkowe, bo w ten bardzo aktywny i twórczy sposób świętował swoje urodziny Scrapbutik, dla mnie podwójnie urodzinowe, bo zrobiłam urodzinową ramkę córeczce.
Wstążkę którą tu widać, samodzielnie "zwintażowała" Lili poprzez żucie... ;)
A tak to wyglądało od kuchni :)
Pozdrawiam i dobrego dnia życzę! Bea
O, jaki zgrabny kieliszek :) Szkoda, żeś do mnie z nim nie wpadła jednak :)))
OdpowiedzUsuńCudeńko...i praca i Twoja córcia :)
OdpowiedzUsuńChyba jesteś jedną z niewielu osób, która coś robiła razem z Olgą Owcą :D Super prezent dla Młodej :-)
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek z Lili, ona jest urocza! :)
OdpowiedzUsuńPiękna, pomysłowa praca! I zdjęcia ciekawe ;)
OdpowiedzUsuń