Witajcie!
Wakacje trwają i dają nam zapewne wiele okazji do zrobienia pięknych, pamiątkowych fotografii, a co za tym idzie wzrasta w nas ochota do oprawienia je w szczególny sposób.
Dokładnie ta chęć wręcz zmusiła mnie do zaczęcia pracy nad albumem morskim.
Dziś pokazuję okładkę, którą przygotowałam z papierów Prima - Seashore. Wybrane detale ozdobiłam embossingiem na gorąco.
Bazą mojej pracy są dwa prostokąty - jeden typowo kartkowej wielkości ok 10,5cm na 14,5 a drugi niewiele mniejszy. Zanim skleję je lekko przeobrażam papier.
W narożniku odbijam motyw stempla (niepełny, gdyż i tak większość będzie zakryta drugą warstwą.
Następnie posypuję odbitkę proszkiem do embossingu.
Strząsam nadmiar pudru i wsypuję go do opakowania. Odbity motyw nagrzewam nagrzewnicą.
I mam ozdobiony ładną fakturą narożnik.
Pudrem ozdabiam także tekturowy element.
Cały maluję tuszem, osypuję pudrem, nagrzewam i zupełnie zmienia się jego wygląd.
Tusz także nanoszę grubą warstwą na krawędzie mniejszego prostokąta i obsypuję je pudrem a następnie nagrzewam - mam uroczą krawędź niemal jak oblepioną morskim piaskiem.
Tak wygląda efekt końcowy mojej pracy. Embossingiem ozdobiony jest także napisy stempelkowy - seaside. Brzegi papierowych elementów zostały dodatkowo potuszowane disstresem.
Gotowa okładka:
Wykorzystane materiały i narzędzia:
Ciekawy kursik.Będę tu zaglądać częściej.Nie mam nagrzewnicy, ale podobno można to robić suszarką do włosów. Mnie to jednak nie wychodzi.
OdpowiedzUsuńświetnie wyszlo
OdpowiedzUsuń