Dziś, w ostatnim moim poście dla LemonCraft , chciałam pokazać mini albumik - Album
Chwili - wraz z mini kursem pokazującym pomysł na wykorzystanie wyciętych
elementów. Wykorzystałam tu arkusze Vintage Time - labels 1. Za pomocą wyciętych z arkuszy paneli prostokątnych zbudowałam powtarzalną kompozycję albumu.
Album Chwili, czyli album rejestrujący jeden moment, pokazujący zdjęcia zrobione w małym odstępie czasu, jedno po drugim. Być może zdjęcia są podobne, ale jako całość, tworzą spójny i emocjonalnie bogaty obraz jednej chwili.
Potrzebne elementy:
- biały papier A4 (2x) na bazę
- papiery scrapowe do ozdobienia ( u mnie to kolekcja Sercem Malowane - Melancholia)
- arkusze Vintage Time - labels 1 (x2)
- magnes
- tekturki i inne drobiazgi do dekoracji
- nożyczki, linijka, bigownica, klej, gąbeczki 3d
Przygotowujemy potrzebne elementy.
Rozmieszczamy zdjęcia - planujemy kompozycję.
Przygotowujemy bazę wnętrza - zgięcia zaznaczam większym schodkiem, by móc kartki przestrzennie ozdobić. 8,5cm - 0,5cm - 8,5cm - 0,5cm - 8,5cm + końcówka na wklejenie. Wysokość :
Oklejamy kartki albumu odrobinę mniejszymi od bazy prostokątami. Zostawiam białą krawędź.
Przygotowujemy okładkę.
Wklejamy harmonijkę albumu w okładkę. Miejsce łączenia maskujemy kartą jak stronki albumu.
Oklejamy okładkę.
W skrzydełka okładki wklejam magnesy - zapięcie.
Wycięte wcześniej panele przyklejam na gąbeczkach 3d na stronach albumu.
Rozmieszczamy zdjęcia.
Ozdabiamy wnętrze - u mnie to przede wszystkim tekturki i tasiemki.
Mój albumik ostatecznie wygląda tak:
Kształt nawiasowy z arkusza do wycinania jest idealny na okładkę - ozdobiłam go tylko jednorożcem, bo bohaterka albumu uwielbia koniki.
Kształt nawiasowy z arkusza do wycinania jest idealny na okładkę - ozdobiłam go tylko jednorożcem, bo bohaterka albumu uwielbia koniki.
Dziękuję Ani Zaprzelskiej i całej załodze LemonCraft za wspaniały, kreatywny rok!!!
<3>3>
Świetny kursik - na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńWow! Piękne! <3
OdpowiedzUsuńАльбом получился отличный)
OdpowiedzUsuńAlbum jest fenomenalny a kurs niesamowicie przejrzysty!
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że z niego skorzystam! Już mam nawet pomysł! :)