czwartek, 15 maja 2008

Jak co czwartek...

Dziś jest czwartek, a jak czwartek to spotkanie w naszym łódzkim gronie. Ja, jak zwykle wybieram się z moim małym mężczyzną. Tymkowi chyba wejdą te spotkania przy robótkach w nawyk ;) Ciekawe czym sam będzie się w przyszłości zajmował (może kolejkami z tatą, a może scrapami z mamą haha). Na razie sobie drzemie podczas ekscytacji nad stemplami… (dziwny jakiś):

Fotki z poprzedniego tygodnia ;) Na dzisiejsze ciągle czekam ;) - byle do 16:00 ;)

1 komentarz:

  1. Jak on sobie słodko śpi....nie przeszkadzaja mu nawet nasze podniesione głosy:):):)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy napiszecie, czy się dobrze tu czujecie ;)