Dzisiejsze spotkanie pełne wrażeń,nowości, pomysłów, planów i ogólnego entuzjazmu. Nawet na mojego Maluta entuzjazm się przeniósł tak, że miał problemy z zaśnięciem. Teraz już Słodziak-Miodziak śpi, a ja przeglądam dzisiejsze foty i pomysły :)
Z ważnych spraw – rozszerzyłyśmy naszą spotkaniową dzielność na Uroczysko w sieci.
A z sympatycznych – zakupiona bindownica niebieściusieńka jest już u nas!! Jak dobrze mieć z kim robić zakupy na spółę ;) !!!
Znów były wymiany stempli i innych cudów... i znów kolejne stempliczki przytachałam ;)
Beus-aleś zadziałała błyskawicznie!!! Zanim do domku dojechałam Ty już Uroczysko tworzysz!! Widać że Tymonek przysnął zmęczony przebywaniem w gronie bab nawiedzonych haha a Ty odrobinke wolnego czasu masz na przyjemności:):) Buziole wielkie dla Malutka i Ciebie:):)
OdpowiedzUsuńhaha, wcale nie chciał spać skubaniec mały!!! ;) Porę kąpieli przegapiłam i potem sie chłopak rozbrykał, że ponad godzinę po zwykłej porze zasnął!!!
OdpowiedzUsuńuroczysko-śliczna nazwa!
OdpowiedzUsuńależ zazdroszczę zakupów- też sobie ostrzę zęby na bindownicę taką a4- kupę klasy kosztuje
a można wiedzieć gdzie ta małą zakupiłaś? będę jutro w łodzi i możepołączę to zmałymi zakupami :)