wtorek, 17 czerwca 2008

Dziewczyna/Chłopak - albumik w woreczku

Woreczek z niespodzianką powędrował do przesympatycznej Dominiki, która tak ładnie się ucieszyła, a później przysłała mi tak miłego maila, że osiem!!!! Tylko dawać prezenty!!! ;)

Sakiewkowy szał miałam w liceum – ciągle je szyłam ;) Teraz wciąż lubię ten kształt, więc skoro mam już maszynę, to dlaczego nie wykorzystać woreczków przy albumach??? Chyba będzie to najlepsze rozwiązanie na opakowanie mini albumu torebkowego.


I oto przedstawiam zawartość „nie-kota” w worku.

Jedna rzecz – dwa oblicza.



Baza pomyślana była tak, by stworzyć niewielki, ale solidny albumik na fotki dzieciaczków Dominiki. Strony są sztywne i grube, bo powrastały z połączenia podkładek pod szklanki. Jedna strona w różach (śliczny ten papier, prawa?) dla Nelki a druga w niebieskościach dla Damiana. Do tego podwójna okładka – każda z misiaczkiem (moje cudne stemple z super okazji w notabene ;)) A frędzelki śliczne dostałam od Cwasi „prawie jak Basik Grey” :*



Mam nadzieję, że będzie służył i przyniesie odrobinę radości :)

4 komentarze:

  1. Mmmmm jakie śliczności,pomysł z "opakowaniem sakiewkowym" super .Pozdrawiam i ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale swietny ten albumik
    jak on jest montowany na zawiasy?

    OdpowiedzUsuń
  3. on jest pzrecudownej urody..mniam mniam
    Nela5

    OdpowiedzUsuń
  4. Baaaardzo mi się podoba pakowanie w woreczek - szyj szyj ile maszina zniesie :) Mam nadzieje, że moje przyjscie tu jej nie zepsuje, bo ja tak psujnie działam na maszyny ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy napiszecie, czy się dobrze tu czujecie ;)