Ale tak to jest przed godziną zero… to znaczy przed ZLOTEM :) Człowiek się nakręca, nakręca i na zerkanie w neta czasu brak. Jutro WIELKI DZIEŃ. Cała jestem oblana pysznym syropem entuzjazmu!!!! Doczekać się nie mogę!!!
Może nie podziałałam w celu wymian, zabaw itd. ale ogólnie to czekanie wenę mi dało i robiłam różności :) Próbowałam sił swych z maszyną. Wyszło! Ja tam jestem zadowolona, bo… trochę krzywo, też jest prosto. Zrobiłam mojego Wędrowca – Pamiętnika – już jutro rusza w świat!!!
Zrobiłam więc pare mini rzeczy… pokażę wszystko już lada moment!!! Bo pora najwyższa by obstrykać te twory moje nowe.
W ramach zajawek… nie kot – w worku ;)
Z innych nowinek. Tymek dorobił się pierwszego zębolka. Nasz bohater – prawa górna „1” -przebił się i objawił światu 11 czerwca 2008!!! Obecnie niefotografowalny ;)
świetny woreczek,a Tymuś uroczy.
OdpowiedzUsuńNie no Bea woreczek ekstra a Tymka witamy w Świecie Zębowców ;)
OdpowiedzUsuńBea, cieszę się że Cie poznalam :)))
OdpowiedzUsuńBuźka dla Tymka :)
śluiczny ten Twój syn :*
OdpowiedzUsuńja wiem co w tym worku ;-))))
OdpowiedzUsuńnela5
Ząbek już ufocony, niebawem pokażę ;)
OdpowiedzUsuńBarb - ja się cieszę, że poznałam WAS :)
Agnieszka - noooo ;)
Nelka - :) zaraz pokażę reszcie ;)