Cicho i nie niebiesko... ;) będzie niebiesko znów za jakiś czas ;) Muszę jakoś ten błękit obmyślić najpierw ;) Coś tam dłubię pomalutku, także Moniczko - Bobinio, doczekasz się nowości niedługo ;) Duży album powstaje... może nie duży, a gruby lepiej by oddało wygląd docelowy tego kolorowego, chłopięcego zeszyciku ;)
Poza tym jakiś tam różne drobiazgi, ale szczerze przyznaję - niemal nie korzystam z kompa ostatnio, o ściągnięciu fotek z aparatu już nie wspomnę... Niepodobne to do mnie, oj niepodobne... ale co zrobić, jak CZASu brak permanentnie?? A jeszcze dni wymęczone po nocach nieprzespanych...
Zaglądam tu dziś właściwie nie na ploty a z wieścią przemiłą. Cafeart został dostrzeżony w prasie! Pojawiła się niedawno mała notka o naszym portalu :)
Poza tym jakiś tam różne drobiazgi, ale szczerze przyznaję - niemal nie korzystam z kompa ostatnio, o ściągnięciu fotek z aparatu już nie wspomnę... Niepodobne to do mnie, oj niepodobne... ale co zrobić, jak CZASu brak permanentnie?? A jeszcze dni wymęczone po nocach nieprzespanych...
Zaglądam tu dziś właściwie nie na ploty a z wieścią przemiłą. Cafeart został dostrzeżony w prasie! Pojawiła się niedawno mała notka o naszym portalu :)
No i znów pożałowałam, że mieszkam na drugim końcu Polski!!! AAAAA!!!! No mogłabym i ja nalezeć do tego Cafeartu :)
OdpowiedzUsuńno i nareszcie! codzinnie tu wchodze z niecierpliwoscia czekając na nowiści i nareszcie jest krótka notka!!
OdpowiedzUsuńgratuluje debiutu w prasie!
a co do niedoczasu to chyba nie tylko ty cierpisz bo ja tez! na maxa pernamentny brak czasu ;)
Noooo gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńByło do przewidzenia, że prędzej czy później taka notka się pojawi :*. To teraz życzę żeby notek było więcej :D
Beatko ale się cieszę !! po pierwsze, że wreszcie się odezwałaś, a po drugie jak tu nie cieszyć się z takiej wiadomości :)
OdpowiedzUsuńO Cafearcie w prasie... no no
Gratuluję i czekam na dalsze artykuły w prasie:) Chociaż nastepnym razem .... TV?? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA mnie właśnie przypomniałaś tym wpisem że artykuł zaległy mam do napisania haha!! Ależ czas połynie-pamiętam jak na walnym w Poznaniu byłam 3 lata temu już mój Boże ...i tak zostało:) wciąż jestem w Cafeart:)
OdpowiedzUsuń