Wordbooki od Gizmo kusiły mnie od dawna. Kupiłam jeden na "spróbę", poleżał swoje w szufladzie (od czerwca) aż w końcu we wrześniu doczekał się obróbki ;) (kolega z pracy dał mi okazję - swój ślub ;)) Jakoś długo foty wrzucam na kompa ;) Od dłuższego czasu wiedziałam jaki będzie ten album ... po prostu wiedziałam. Kolorystyka jak ta we wpisie do Wędrowca Ani z Poddasza, ale całośc zupełnie inaczej wygląda. Dodałam troszeczkę szyć, błyskotek i gotowe!
A tak na prawdę nie jest gotowe, poszło na prezent i od razu wróciło do mnie. Sama uzupełnię fotkami - wtedy będzie gotowe :)
Tu widać, że dorobiłam kilka stronek.
Ależ On piękny ;D ojojojojoj a ja też mam wordbooka takiego... tez od czerwca i tez okazja była w ten piątek.. ale pomysłu brak i strach wielki bo ślub brała scraperka no i bądź tu człowieku mądry .. hihih
OdpowiedzUsuńTwój jest przepiekny.. no piekniejszego to ja jeszcze nie widziałam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
cmokki-smokiii
ależ się zachwyciłam tym wordbookiem
OdpowiedzUsuńprzepiękny
te szycia w ogole miodzio....
swietny jest!! te papiery i szycia!!! a jeszcze jak uzupełnisz fotkami to juz w ogóle bedzie klasa ;)
OdpowiedzUsuńcudny jest,oczu nie mogłam od niego oderwać:)
OdpowiedzUsuńpiękny ! :)a szycia mnie rozłożyły na łopatki ! :)
OdpowiedzUsuńPrezent piękny. Zazdroszczę Młodym :)
OdpowiedzUsuńWidziałam na "żywca"-jest jeszcze bardziej urokliwy!! Ech Beuś-ileż ja mam takich odleżałych w szufladzie rzeczy do zrobienia!! No i chcę też maszynę do szycia buuu:):)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, pięknie wyszło i nastrojowo, ja jeszcze nie mam odwagi tykać wordbooka, chociaż zaopatrzyłam sie u Dominiki :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Taki ślubny właśnie, delikatne kolory jak trzeba, a literki wyraźne dzięki tym szyciom!!! Bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny...i jak wspaniale ozdobiony... :)
OdpowiedzUsuńpiękny wordbook !!! bardzo elgancki
OdpowiedzUsuńSUCH A BEAUTIFUL STUNNING GIFT !
OdpowiedzUsuń