W sobotę wybraliśmy się całą rodziną na urodziny pewnego sympatycznego Bartusia. Bartuś kończy właśnie 4 lata i z tej okazji jego rodzice wyprawili imprezę w figloraju. Dla nas, rodziców roczniaka, takie atrakcje to nowość, a co dopiero nasz roczniak miał powiedzieć???
Taką oto lwią karteczkę Bartuś dostał z życzeniami od nas:
I kilka ujęć Tymka figlującego ;)Taką oto lwią karteczkę Bartuś dostał z życzeniami od nas:
Jestem gliną ;)
karteczka śliczna ale Tymek wśró piłeczek - rewelacyjny ! Prawdziwy przystojniak z niego ;*
OdpowiedzUsuńśliczny ten maluszek;)
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo ladna noi Tymek przystojniak!
OdpowiedzUsuńAle cudna kartka, ten lew, śliczny taki i pocieszny :)
OdpowiedzUsuńA Tymek widać świetnie dawał sobie radę :)) I te jego oczy...ach! :))
Świetna kartka!!!a o Tymku nie pisze bo Ty dobrze wiesz co myślę.
OdpowiedzUsuńśliczna karteczka. Tymek słodziutki, taki do wycałowania :)
OdpowiedzUsuńkartka jest przeurocza - coś o tym wiem ;) a Tymek podbił wszystkich gości :)
OdpowiedzUsuńBeatko mam dla ciebie niespodziankę! zapraszam na mój blog!
OdpowiedzUsuńRety... jaki Tymek już duży o_O
OdpowiedzUsuńKartka jest śliczna!!!
OdpowiedzUsuńPo małym przystjniaku wcale nie widać braku doświadczenia...
;)
no Tymus to normalnie mnie powala...te oczy :O
OdpowiedzUsuńkarteczka sliczna :*
Mam dla Ciebie wyróżnienie na moim blogu :)
OdpowiedzUsuń