Dawno, dawno temu, w magicznie świątecznym grudniu wśród wielu napływających pocztą życzeń dostałam kartkę - domek. Przyznaję, nie trzymam wszystkich życzeń na wieczność, nie mam na to miejsca, ale tę kartkę zachowałam - ku inspiracji, z roku na rok odkładałam zrobienie własnej wersji tego domku, ale dzięki wyzwaniu UHK powstała w końcu!!!!
Tak wygląda mój domek!!! A po szczegóły wyzwania KARTKI#33 zapraszam na PS.Papier DCVW (tło), Świąteczna Gospoda (zieleń), filc (z zabezpieczenia przesyłki od mamy), garść z biżuteryjnego pudełka, folia ze stempelków, kawałki koronki...
cudo!
OdpowiedzUsuńPiękny, bardzo zimowy i przytulny :)
OdpowiedzUsuńDomek? Toż to kamienica cała! I o tego taka piękna, zimowa, klimatyczna - nic tylko się zachwycać i zachwycać!
OdpowiedzUsuńJest cudna !!! ja też chce taki domek!!!:):):)
OdpowiedzUsuńThat's so beautiful!
OdpowiedzUsuńAle nastrojowy! Cudny! :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie rewelacyjny domek !!!
OdpowiedzUsuńCudeńko :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjny:))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny domek!!
OdpowiedzUsuńwunderschön ich bin Sprachlos!!!
OdpowiedzUsuńGruß Ursula
Prześliczny, taki zasypany śniegiem :)
OdpowiedzUsuńekstra!
OdpowiedzUsuńŚliczny, ma tyle cudnych szczególików!
OdpowiedzUsuńTy wiesz, że oszaleję przez Ciebie. Cudo! Co za domek! Achhhhhhhhh! Sylka
OdpowiedzUsuń