środa, 12 listopada 2008

Karmienie na żądanie - kolejne liftowowanie

Po pierwszym głuchym telefonie scrapowym załapałam bakcyla - czy jak to się tam mówi i zapisałam się na drugi. Czasami jednak tak jest, że człowiek się zobowiąże i ... no i nie ma weny, nie może nic z siebie wycisnąć, normalnie pustynna gąbka... Tak było z tym liftem. TRAGEDIA do ósmej. Ściąga była w postacie scrapa Nutki, ale - choć jej scrap bardzo ładny, ni jak mnie to inspirowało.
W końcu, z poczucia obowiązku siadłam i zrobiłam to:
Jako 100% zdeklarowana matka karmiąca - karmie na żądanie - zawsze i wszędzie - mam sporo podobnych obrazków ;) Tu wzięłam na warsztat fotę z leśnej wędrówki brzegiem jeziora, już dano chciałam ją oscrapować ;) Gdy na ten spacer wychodziliśmy było zimno, a z czasem zrobiło się parno i duszno, co rusz zdejmowaliśmy jakąś warstwę ubranek Tymkowi (tłumaczenie obecności rajstop na nóżkach T. - musowy zakup w nasze wakacje to był!!! na szczęście w Brusach dostanie się chyba wszystko ;)). Nie dziwno, że pić mu się chciało ;)
W Ani scrapie bardzo podobały mi się białe kołtunki, nie wiedziałam jak się za nie zabrać, w końcu "ukręciłam" je gąbką maczaną w farbie.
Szycia miały być maszynowe, ale był to dla mnie ciężki czas - Tymo budził się co 30-40minut, więc nie chciałam ryzykować jeszcze większych nerwów.
A napis to chyba zmienię, bo niby miał być ok, a strasznie mnie denerwuje...
Na prośbę - zbliżenie na kołtunki :)



Powinno się jeszcze pojawić zestawienie całego łańcuszka, ale... to może jutro uda mi się zrobić :)

7 komentarzy:

  1. Ślicznie! Ale wcale a wcale nie mogę dojrzeć tych napisków w kołtunkach, pokaż bliżej, proszę...

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny!!ja też nie widzę tych kołtunków.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bea zajrzyj do mnie na bloga :* - mała niespodzianka dla Ciebie :*

    OdpowiedzUsuń
  4. oj wcale nie widać, że wena gdzieś uciekła - piękny scrapek, a kołtuniki zgapię :)
    nowa sztak bloga super-ekstra

    OdpowiedzUsuń
  5. Beatko pewnie nie jestem pierwszą osobą, która wyróżnia twój blog w nowej zabawie-łańcuszku ale trudno. Musiałam ciebie nominować, no musiałam !!! zapraszam do siebie po szczegóły :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy napiszecie, czy się dobrze tu czujecie ;)