Już dawno po walentynkach i choć przyznam, że ani nie obchodzę, ani nie przeżywam, to jedną kartkę zrobiłam ;) Skromna karteczka z kolejnym drzewkiem (powiedzcie, śliczne jest, nie???) dla Tymkowej koleżanki ;), słodkiej, cudnej Mary :) Może mama jej przypilnuje i będzie mogła sobie ją podziwiać jak dorośnie i wspominać swoją pierwsza "miłość" hihi ;)
śliczną kartkę wymodziłaś.
OdpowiedzUsuńŚliczna z drzewkiem a na drzewku to serduszko "wydziarane" mnie rozbroiło :)
OdpowiedzUsuń