niedziela, 6 września 2009

Trzy karteczki KAKA czyli ptasie

KAKA - tak te karteczki podsumował Tymek. Wszytskie stwory skrzydlate to KAKA, bo słowo PTAK, jakoś nie może się zadomowić w jego słowniku ;)

Karteczka ślubna zupełnie bez serduszka, za to z parką ptaszyn ;)
 
  
  
Moc życzeń, elementy podobne, okazja bardziej ogólna ;)
  
 
 I ostatnia narodzinowa z boćkiem ;) Mimo, że bociany powoli szykują się do odlotu, to a takie  zawsze jest sezon ;)

14 komentarzy:

  1. Śliczna ptasiaste karteczki, te gałązki powodują u mnie takie malutkie uczucie zazdrości, ale pozytywne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja córcia też na ptaki woła kaka widoczniej tak im łatwiej,karteczki piękne zwłaszcza ta ślubna

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama już nie wiem która z nich ładniejsza!
    Wszystkie śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mi sie podobają wszystkie 3, ale szczególnie pierwsza!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze zachwycają mnie niestandardowe rozwiązania - ptaszyska na gałęzi są super!

    A te wycinanki... miodzio!

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne karteczki, brakowało tu Ciebie :))

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne!!!!
    każda z osobna jest piękna

    OdpowiedzUsuń
  8. Już za samo to, że pokochałaś Chojnice, moje miasteczko należałoby Ci się wyróżnienie :) Jednak robisz też bardzo ciekawe rzeczy, więc zapraszam do mnie po wyróżnienie .

    OdpowiedzUsuń
  9. Beuś -wszystkie piekne!! a boćki sa słodkie i to prawda że na nie sezon niegdy sie nie kończy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. zapraszam po odbiór wyróżnień:)

    OdpowiedzUsuń
  11. these are all GORGEOUS, Bea!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześliczne te ptaszorkowe kartki! I czy mnie wzrok myli, czy tło do bocianowej ręcznie kropkowałaś?!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy napiszecie, czy się dobrze tu czujecie ;)