Pochwalę się nową, duuużą zdobyczą scrapkową - długo mi się marzyła!!! W końcu mój Adam zaakceptował to pragnienie, trochę czekania i dzięki Asi z C4Y - tadam:
Fotka ze strony producenta - mimi
Mam w końcu swoją scrap-walizkę MiMi ;) SUPER jest!!!!Właśnie się pakuję, nie jadę na żaden zlot tylko do rodziców, ale przecież mając TAKĄ walizkę nie mogę nie zabrać choć mini warsztaciku ze sobą!!!! No muszę coś do scrapowania zabrać!!! Na oko patrzę, że zmieszczę tu cały swój bagaż :D No nic... idę walczyć...
***
Jak i w sprzataniu, tak i w pakowaniu najlepsza nie jestem... trzymajcie kciuki ;)
Maravilhosa!!
OdpowiedzUsuńParabéns!
Beijos
Mo
Nie powiem, że nie zazdroszczę. Nie powiem, bo ... pękam z zazdrości! Świetna!
OdpowiedzUsuń:)
O, widzę, że u Ciebie już śnieg pada :)
OdpowiedzUsuńWaliza jest super, ale liczę na to, że jak ją zapakujesz to pokażesz na większych zdjęciach, bo te maleństwa nie oddają jej praktyczności i uroku!!! Całus!
ulala! z taką walizką to teraz nic jak bywać intensywnie na wszelkich ogólnoświatowych spotkaniach scrapkowych :)))
OdpowiedzUsuńwreszcie się doczekałaś !!!
OdpowiedzUsuńwygląda całkiem całkiem :) żartuję oczywiście jest ... nie powiem jaka, bo musiałabym zabluźnić :)
widzę, że poradziłaś sobie ze śnieżkami :)
tiaaa koniecznie zdjecie po spakowaniu :)))
OdpowiedzUsuńświetna waliza :]